Góry

Góry

Zacząłem pisać tę relacje, jak tylko ruszył pociąg z Wrocławia. Ostatniego dnia zaplanowałem dojazd na pociąg z Lądka do Wrocławia. Z pozoru miał to być łatwy dzień. Niecałe 200 km, pobudka o 5, szybki ogar, banan, jogurt i jazda. Lądek okazał się być dość rześki chwile przed 6. Najpierw…

Rapha500 2019

Rapha500 2019

Day 1. Pobudka o 6.00, spojrzenie w lustro, szybkie śniadanie i mycie zębów. Ciuchy przygotowane, sprawdzony wiatr, temperatura. Może być mokro, w sumie to będzie. Trasa wgrana w Garmina. Można lecieć. Samotny przejazd przez Puszczę Bukową, kawa na Orlenie w Gryfinie. Trochę klasyk. Trochę, bo wziąłem Graila i zachaczyłem…

Zielona Góra

Zielona Góra

Czasami chciałbym naklepać tekst na 2000 znaków. Opisać dokładnie 274km, trochę ponad 10h w siodełku i kilka godzin przerw. Ale chyba nie umiem.. Wydaje mi się, że porównania i statystyki nie maja żadnego sensu. Bo przecież w 10h, to można by pyknąć i pewnie ze 320km. To by było…

Sobota

Sobota

Krzysztof chciał vloga. Ale ja nie umiem się wysławiać ładnie. Nawet klepiąc w klawiaturę. Krzysztof lubi też zwifta, więc pojechałem dziś połapać trochę słońca, żeby (każdy) mógł zobaczyć jaką wiosenną mamy zimę.

Tak trzeba żyć!

Tak trzeba żyć!

Jakieś 3 tygodnie temu, gdy z samego rana wyszedłem z pociągu i było 5 stopni, zacząłem się zastanawiać czy rzeczywiście dobrym pomysłem jest cisnąć 150km do Szczecina. Żeby było śmieszniej, mogłem przeczekać dłużej niż godzinę u rodziców w domu, ale okazało się, że po 15 może padać, więc czas…