Mała Islandia
Jakby ktoś zapytał mnie: "gdzie pojechać, aby zaznać poziomego deszczu, ciemnych chmur na przemian ze słońcem, gradu, deszczu ze śniegiem i oznak pierwszych dni wiosny na jednej setce?" poleciłbym Islandię…
Jakby ktoś zapytał mnie: "gdzie pojechać, aby zaznać poziomego deszczu, ciemnych chmur na przemian ze słońcem, gradu, deszczu ze śniegiem i oznak pierwszych dni wiosny na jednej setce?" poleciłbym Islandię…
Co jakiś czas wracam do domu, na wyspy. Czasem celem jest Tour de Zalew, czasem najlepsza gravelowa pętla czy po prostu odwiedziny rodziny. Wyspy pojawiają się co jakiś czas na blogu.…
Tak się zastanawiam, jak to w ogóle wyszło. Mieszkam w Szczecinie już z 5 lat. Kiedyś mocno jarałem się "klasykiem na obiad" Szczecin - Świnoujście lub "Tour de Zalew". Ale…
Klasyczne ścigi przełajowe kręci się koło 60 minut na 5-6 rundach. Dominuje błoto, piaskownice, schody i smród smażonych frytek. Rzadko kiedy można spotkać herosów wyposażonych w hamulce canti. Jeżeli chodzi…
Jak spotkasz kogoś kto Ci powie, że "gravele, to kolejny chwyt marketingowy, żeby wmówić ludziom, że potrzebują kolejnego roweru" to zabierz go na Pojezierze Drawskie. Wiadomo, że są dużo lepsze…