Festive500
Rok 2020 był wyjątkowy na swój sposób i miało to również wpływ na tegoroczne wyzwanie. Ubolewam nad tym, że wymyślając trasy, musiałem wykluczyć świąteczny klasyk do Świnoujścia. Oczywiście w wariancie przez Niemcy. Ba od paru miesięcy mam zapisany ślad w Tour de Gravel Zalew, który musi poczekać, na lepszy czas.