Usedom perfect loop
Jak kończysz imprezę o 4:50 z kebsem w łapie, to jesteś ktoś. Raveowiec, wixiarz i masz pokłon u młodzieży. Jak zaczynasz dzień 4:30, zakładasz bibsy, pakujesz kieszonki na plecach, robisz dwójkę na czas, na koniec upewniasz się, że masz spoko ciśnienie w oponach, a w aparacie na pewno masz kartę SD. To na bank lecisz na pociąg. Na bank,…
Usedom Gravel
Jeżeli miałbym sprawdzić opcje rowerowe na dziś, to by były dwie. Można było wystartować w przełajach w Policach. Pojeździć godzinkę, machnąć ~11km, poczuć się jak pros i nie wygrać nic. Lub kupić bilet na pociąg do „gravelowego parku rozrywki” na wyspie Uznam, pojeździć 5h, machnąć 115km i wygrać życie!
Uznam – Wolin
Tak sobie myślę, że do antyszczepionkowców, płaskoziemców i tych od 5G (choć za cholere nie wiem o co im tam chodzi z tą folią alu) można by dołożyć tych co twierdzą, że „gravel to chwyt marketingowców, żeby wyciągnąć z nas kasę”. Nie chodzi mi, tu żeby przez jedno „kontrowersyjne” stwierdzenie zrobić sobie clickbite’a. Bo i co mi Mark za…
Marzec na prawym
Długo po głowie chodziło mi sprawdzenie wału, na którym „buduję się” ścieżka dookoła zalewu. A, że rzadko zapuszczam się na prawy brzeg, to była idealna okazja, żeby sprawdzić i naszkicować idealną gravelową trasę do Świnoujścia. Sama ścieżka na odcinku Dąbie – Lubczyna, na ten moment ekstra. Jak zostanie wyasfaltowana to będzie baaaardzo podobnie, a nawet ładniej jak na ścieżkach…
Rapha500 2019
Day 1. Pobudka o 6.00, spojrzenie w lustro, szybkie śniadanie i mycie zębów. Ciuchy przygotowane, sprawdzony wiatr, temperatura. Może być mokro, w sumie to będzie. Trasa wgrana w Garmina. Można lecieć. Samotny przejazd przez Puszczę Bukową, kawa na Orlenie w Gryfinie. Trochę klasyk. Trochę, bo wziąłem Graila i zachaczyłem o Gessow i Salvey Muhle, wpadło trochę bruku, trochę szutru.…
Jeden na miesiąc
Jeżeli podjąłbym się zobowiązania „jeden wpis na miesiąc”, to wyszłoby mi, że spełniam zobowiązanie. Żaden ze mnie mistrz marketingu. Ale można zauważyć, że Ci lepsi pomimo, że więcej piszą, bądź więcej robią ładnych zdjęć. To po prostu więcej jeżdżą, niż wrzucają postów. I to mi się podoba, to wolę robić (bo tylko to mogę zgapić). Jakiś czas temu, natknąłem…
Koniec lata, początek zimy.
Z dnia na dzień nastała Jesień. Na wioskach zaczyna się czuć specyficzny zapach dogrzewania wszystkim, co wpadnie w ręce. W „międzyczasie” (chyba moje ulubione określenie na brak aktywności online) wpadło Gran Fondo przy 5 stopniach na Uznamie, ślub kolarzy i kilka testów GoPro. Mógłbym się rozpisać bardziej. Choćby o na temat testów kamerki, ale chyba są lepsi w tej dziedzinie.…
Usedom Grail
Kiedy decydujesz się odpalić bloga, musisz liczyć się ze „wsparciem” kumpli. Przy pierwszej lepszej okazji poklepią Cie po ramieniu uśmiechając się szyderczo lub po prostu przywitają Cie skandując na cały głos: bloger, bloger, bloger! Lecz kiedy masz w ręku bilet na wyspę Uznam, a w drugim trzymasz najnowszego Canyona Grail’a to możesz się z nich śmiać tak szeroko, że…