Czerwiec 2020

/

Czerwiec był bardzo pracowity. Podczas gdy większośc z Was szosowała na pętlach, mi trafiła się akcja z cyklu powrót do korzeni – jeżdżenie z sakwami. A to dlatego, że wziąłem udział w Kampanii Pomorze Zachodnie „Bezpiecznie jak w domu”. W kilka dni obskoczyliśmy dużo ciekawych miejscówek. Pomimo, że wszystko robiliśmy na „grubym kapciu” to większość miejscówek można zaliczyć na szosie! Tak więc oglądajcie, planujcie trasy i szosujcie/gravelujcie po Pomorzu Zachodnim. Tymbardziej, że Rowerem przez Pomorze Zachodnie robi dobrą robotę i naprawdę jest się czym chwalić (nawet w tv).

Ps. Autografów nie rozdaje, ale piwa od fanów nie odmawiam.

W ramach kampanii wraz z ekipą 24fps – produkcja filmowa zjeździliśmy CAŁE Zachodniopomorskie. Byliśmy m.in. w okolicach Morynia, w Dolinie Miłości, Ińsku, Krzywym Lesie, Okolicach Zieleńca i Połczyna. Nad morzem w Mielnie, Kołobrzegu, przy Trzęsaczu, Świnoujściu i w Lubinie.Ale najwięcej czasu spędziliśmy w Park Natury Zalewu Szczecińskiego – Odra Delta Nature Park. Jest to przepiękne miejsce położone tuż przy Czarnocinie. Oprócz wspaniałego odcinka trasy rowerowej wzdłuż Zalewu (kolejny raz ukłony dla Rowerem przez Pomorze Zachodnie) możemy odpocząć od ruchu samochodowego i podziwiać odpoczywające na plażach ptactwo, dzikie konie oraz niezliczone bydło. Naprawdę robiąc gravelowy „Tour de Zalew” nie znajdziecie drugiego takiego miejsca. Odwiedzając Park Natury zapoznajcie się z regulaminem i uważajcie na zwierzęta. Jeżeli przyjedziecie tu samochodem, nie wjeżdżajcie na teren parku „na dziko”.

Więcej śmiechu na dzień dobry TVN