„W międzyczasie”
Są trzy opcje: znudziło mi się blogowanie, nie mam o czym pisać, może jednak coś się działo poza internetami? Odpowiednią wersję wybierz sam. Lecz w międzyczasie sporo się działo. Ostatnie dwa tygodnie były naprawdę intensywne. Tydzień w górach, dużo mtb i więcej piwa. Powrót i ostatni tydzień na przygotowywanie…