Cyclocross 2019
Cyclocross ma w sobie coś magicznego. Błoto, piwo i belgijskie frytki. Niestety w Policach zabrakło frytek i piwa, więc postanowiłem choć raz poczuć się jak MVDP. Pożyczyłem od chłopaków z…
Cyclocross ma w sobie coś magicznego. Błoto, piwo i belgijskie frytki. Niestety w Policach zabrakło frytek i piwa, więc postanowiłem choć raz poczuć się jak MVDP. Pożyczyłem od chłopaków z…
Takie zawody to ja lubię. Nie ma staru, nie ma mety. Nie ma spiny, nie ma pudła. Za to dobra zabawa, nadal niezły ścig kilku koni. Wiosenno-październikowa niedziela, słoneczko, rundy,…
"Można by powiedzieć, że ogórki to coś nijakiego, wstydliwego itd. Ale wstydliwe to jest kolarstwo w Eurosporcie z perspektywy kanapy i brzucha zasłaniającego tv". Prawie tydzień temu, postanowiłem pojechać do…